darmowa dostawa do zakupów powyżej 99zł
Zapisz sie do newslettera i zgarnij 15% zniżki na pierwsze zakupy! kliknij tutaj
 
Koszyk

Do darmowej dostawy brakuje 99.00 zł

Całość: 0.00zł

 

Pies sam w domu. Powrót do codzienności po urlopie.

Jak po urlopie ponownie przygotować psa na samotne godziny w domu?

Koniec wakacji i powrót do dawnej rutyny

Kiedy sezon wakacyjny dobiega końca, wszyscy członkowie rodziny wracają do swoich standardowych zajęć poza domem. Dla psa taka gwałtowna zmiana może być trudna, a silne emocje często prowadzą do pojawienia się problemów behawioralnych. W takiej sytuacji nigdy nie należy karać psa. Ważne jest, by zrozumieć, co nim kieruje i podjąć wszystkie możliwe kroki, które pomogą mu oswoić się z niespodziewaną zmianą rutyny.

Nagła zmiana w codziennych rytuałach to stres dla psa

Warto uświadomić sobie, że psy nie odczuwają czasu w taki sposób jak ludzie. Nie mają świadomości, że wakacje oznaczają możliwość przebywania w domu, a z nadejściem września wiąże się powrót do pracy i szkoły. Tym samym pies nie może psychicznie przygotować się na to, że znów będzie zostawał sam w domu na 8-9 godzin dziennie. Z punktu widzenia zwierzaka wygląda to po prostu tak, że jednego dnia dom jest pełen znajomych mu ludzi, którzy poświęcają mu mnóstwo uwagi, bawią się, głaszczą, zabierają na częstsze spacery i częstują przekąskami, a już na drugi dzień wszyscy znikają i pupil zostaje sam w pustym domu. Taka gwałtowna zmiana jest dla niego bardzo dezorientująca, może też wywoływać silny stres. Pies pozostawiony sam w domu na tak długi czas oraz pozbawiony bodźców, których wcześniej dostarczali mu domownicy, z pewnością odczuwa także nudę. Z dużym prawdopodobieństwem poprzez wokalizację będzie się domagał uwagi, którą dotychczas ciągle otrzymywał. Gdy szczekanie nie przyniesie rezultatów, pies może zacząć odczuwać frustrację. Nie będzie rozumiał, dlaczego ta metoda wymuszania uwagi nagle przestała działać. Połączenie nudy i stresu może prowadzić do niszczenia przedmiotów w domu. Wbrew powszechnej opinii nie oznacza to jednak, że twój pupil jest złośliwy. Dla niego to po prostu sposób na rozładowanie nadmiaru emocji. Zdając sobie sprawę z tego, jak sytuacja wygląda z punktu widzenia psa, rozumiesz pewnie, że karanie go jest bezcelowe. Co więcej, nie będzie on wiedział, dlaczego na niego krzyczysz po powrocie do domu. Pies jest w stanie powiązać negatywny bodziec (czyli karę) tylko z działaniem, które ma miejsce w danej chwili. Nie połączy twojej złości z czymś, co zrobił kilka godzin wcześniej. Prawdopodobnie skojarzy negatywny bodziec z twoim powrotem do domu, co w rezultacie może doprowadzić do osłabienia waszej relacji. Pies nadal będzie niszczył przedmioty w domu, a dodatkowo niechętnie będzie nawiązywał z tobą kontakt. Dlatego zamiast stosować kary, zdecydowanie lepiej sięgnąć po rozwiązania, które przyniosą prawdziwe, korzystne rezultaty.

Jak przygotować psa do zostawania samemu w domu?

Najlepszym rozwiązaniem jest rozpoczęcie pracy z psem jeszcze na długo przed powrotem do pracy. Warto zostawiać go samego w ciągu dnia, nawet na krótki czas. Pokaże to psu, że wyjście domowników jest zupełnie normalnym elementem dnia i nie powinno wywoływać u niego stresu. Warto także nauczyć psa odpoczywania w wyznaczonym do tego miejscu. Może to być oddzielny pokój lub jego posłanie. Doskonale sprawdzi się także klatka kennelowa. Niektórzy właściciele podchodzą do niej sceptycznie, ale odpowiednio wprowadzona klatka kennelowa staje się dla pupila czymś w rodzaju azylu, bezpiecznym miejscem kojarzonym ze spokojem i odpoczynkiem. Trening z klatką kennelową może trwać nawet kilka miesięcy, dlatego warto zaplanować go na długo przed powrotem do pracy.

Spokojna reakcja na wyjście właściciela

Elementem, który warto wprowadzić jest także nauka spokojnej reakcji na wyjście właściciela. Jeśli twój pies biegnie do drzwi i głośno wokalizuje za każdym razem, gdy wychodzisz, warto nad tym pracować. Gdy problem jest bardzo poważny, konieczna może być terapia pod okiem behawiorysty. Pomoże on przejść wam przez proces odwrażliwiania. Natomiast w mniej zaawansowanych przypadkach dobrze sprawdzi się odwrócenie uwagi psa w momencie wyjścia. W tym celu można na przykład użyć konga wypełnionego przysmakami. Pies będzie zajęty wylizywaniem jedzenia z zabawki. Obrazowo można powiedzieć, że nie będzie miał czasu wpaść w panikę z powodu zniknięcia domownika. Sam proces wydobywania jedzenia także będzie dla psa męczący i po wszystkim łatwiej będzie mu się odprężyć. Pamiętaj jednak, by nigdy nie zostawiać psa samego z zabawkami, które mogą być potencjalnie niebezpieczne, na przykład posiadają elementy, które zwierzak może łatwo odgryźć i połknąć.

Rozładuj energię psa zanim wyjdziesz z domu

Dobrym sposobem jest także rozładowanie energii psa poprzez spacer i zabawę. Jeśli przed wyjściem zmęczysz jego umysł i ciało, łatwiej będzie mu się zrelaksować i pójść spać, gdy zostanie sam. Pamiętaj jednak, że zabawę należy zakończyć w odpowiedni sposób, dając psu sygnał, że nadszedł czas na odpoczynek. Nigdy nie wychodź z domu „w połowie zabawy”. Pogorszy to tylko sprawę ze względu na gwałtowne emocje rozbudzone w psie.

Poszukaj profesjonalnego petsittera

Jeśli jesteś właścicielem szczenięcia, które potrzebuje częstych spacerów lub twój pies wyjątkowo źle znosi rozłąkę, możesz skorzystać z pomocy petsittera albo kogoś znajomego. Taka osoba zapewni psu towarzystwo pod nieobecność wszystkich domowników. Z czasem stopniowo można zmniejszać czas i częstotliwość takich wizyt, aż do ich całkowitego wyeliminowania. Zapewni to psu dodatkowy czas na przyzwyczajenie się do samotnego przebywania w domu. To także awaryjne rozwiązanie dla tych właścicieli, którzy nie zdążyli wcześniej przygotować pupila do zostawania w domu bez opieki.

Jeśli powyższe metody zawodzą, a twój pies coraz gorzej znosi samotność, może to oznaczać, że rozwinęły się u niego poważne zaburzenia behawioralne. W takim wypadku należy skorzystać z pomocy behawiorysty, gdyż bez odpowiedniej terapii będą się one jedynie pogłębiać. Natomiast jeśli po powrocie do domu nie znajdujesz żadnych oznak, że psu dokucza samotność, ale mimo wszystko się martwisz, możesz umieścić kilka kamer w różnych pomieszczeniach. Pomogą one ustalić, czy twój pies zwyczajnie śpi pod twoją nieobecność, czy też dobrze ukrywa stres. Pamiętaj, że dla twojego pupila zmiana rutyny może być naprawdę uciążliwa i nie powinieneś lekceważyć jego emocji. Gdy pojawia się problem, kluczowa jest szybkość twojej reakcji. Wczesne dostrzeżenie oznak stresu u psa daje większe szanse na poradzenie sobie z nim w prosty sposób. Pamiętaj, by w wirze powrotu do pracy i szkoły nie umknęły ci emocje psa zostającego w pustym domu.

Share: